Forum Kibiców Jutrzenki Warta

Jarek Pawłowski · Wysłany: Pon 1:44, 24 Mar 2008 Temat postu: PSG, czyli Paris Saint-Germain

W ksiedze gosci kiedys pisalem:

2006/05/06 17:09:08
„Od ponad 20 lat kibicuje PSG (od 1984 czy 85?). Daja popalic moim nerwom, zwlaszcza w tym roku. W lidze w ostatnich dwoch latach szlo im kiepsko. W poprzednim sezonie jesienia dlugo byli w ogonie tabeli, ale na szczescie na wiosne bylo lepiej i nie musieli bronic sie przed spadkiem. Ten sezon zaczeli mocno od trzech zwyciestw, ale potem bylo troche gorzej przeplatajac zwyciestwa z porazkami i remisami. Na polmetku jednak nie bylo zle; mieli 31 punktow (9-4-6). Wiosna to jednak katastrofa z remisami (az 9). W 17 z 19 meczy zdobyli tylko 21 punktow (4-9-4) i obecnie sa na 8 miejscu. Powinni jednak na koniec awansowac na 7 (na 6 tez jeszcze jest realna szansa); gdyz graja jeszcze tylko ze spadkowiczami (dzis na Parc des Princes z Ajaccio, a potem w Metz). Na szczescie zdobyli Puchar Francji w prestizowym finale z OM i zagraja w Pucharze UEFA.”

2006/05/06 23:08:11
„No nie, tego to sie nie spodziewalem. Nawiazujac do ponizszej mojej wypowiedzi – PSG-Ajaccio 2:4!!! To kleska. Chyba jednak PSG zakonczy sezon dopiero na 9 m., a jak jeszcze sprobuje przegrac z Metz to moze wyleciec nawet poza 10-tke. Inny spadkowicz tez sie nie dal na wyjezdzie (OM-Strasbourg 2:2). Zreszta cala ta przedostatnia kolejka byla niesamowita z duza iloscia bramek (30), z tym sporo w koncowkach. Nadchodzi jednak era PSG. Tom Barrack, 56 letni multimiliarder (jego majątek szacuje się na około 25 miliardów dolarów), prawnik i biznesmen (Capital Colony), jest od niedawna jednym z glownych udziałowców PSG. Ostatnio oswiadczyl, ze chce zbudować wielki zespół w Paryżu, ktory „zdominuje swiat”. Chce m. in. dobrego trenera, bardzo dobrych pilkarzy, a takze rozbudowac stadion na 90 tys. miejsc, o czym juz rozmawial z merem Paryza.”

Jarek Pawłowski · Wysłany: Pon 2:22, 24 Mar 2008 Temat postu: Sytuacja obecna

Mimo upływu prawie dwóch lat praktycznie nic się nie zmieniło. Na nowy stadion na razie sie nie zanosi. Na dodatek gra pozostawia wiele do życzenia i sytuacja w tabeli jest jeszcze gorsza. W sezonie 2006/07 ledwo się utrzymali i wydawało się, że gorzej już być nie może. A jednak... w obecnym sezonie, na 8 kolejek przed końcem, są na 18-tym miejscu, co grozi degradacja do Ligue2. To dla PSG katastrofa. Evil or Very Mad

Małym pocieszeniem jest fakt, że w pucharcach jak co roku grają o wiele lepiej i mają szansę grać w europejskich pucharach. Za kilka dni (29-go) grają w finale Pucharu Ligi z Lens, a w Pucharze Francji w ćwierćfinale (15-go kwietnia) spotkają się w Nantes z 5-ligowym US Jeanne d'Arc Carquefou (17-tysięczne miasto w aglomeracji Nantes), które wyeliminowało m. in. walczące o LM Nancy, a ostatnio Olimpique z Marsylii!!! Laughing

Należy jeszcze dodać, że Carquefou broni się przed spadkiem z 5. ligi (jest obecnie na 14. miejscu na 16 ekip).
Gdyby tak nasze „JUVE” nie odpuszczało Pucharu Polski… Rolling Eyes

Jarek Pawłowski

Pierwsze Ufff!!!
W sobotni wieczór na Stade de France PSG zdobyło tutejszy Puchar Ligi pokonując w finale Racing Lens 2:1 Emocji nie zabrakło do samego końca spotkania. Paryżanie zapewnili sobie w najbliższym sezonie udział w rozgrywkach Pucharu UEFA strzelając zwycięską bramkę (z karnego) dopiero w doliczonym czasie gry!!! Very Happy

Dzięki temu PSG (mimo, że obecnie jest w stefie spadkowej) jest pierwszą ekipą francuską, która jest już w pucharach europejskich (w Pucharze UEFA)!!! Laughing

PSG ma szanse zdobyć też Puchar Francji, a na dodatek również Superpuchar. Wtedy będzie drugie i trzecie „małe Ufff!” Twisted Evil

Jednak najważniejsze wielkie „Ufff!” będzie jak PSG utrzyma się w Ligue1. Nie jest wesoło, bo są na przedostatnim (19-tym) miejscu, a spadają ostatnie trzy ekipy (miejsca18-20). Confused

Dziś mają szansę wyjść ze strefy spadkowej, bo grają ważny mecz ze Strasbourgiem (o tzw. „6 punktów”). Wygrywajac go zrównają sie z nimi punktami i wyjdą na 16-te miejsce tuż przed Strasbourg. Wyprzedzać będą właśnie Strasbourg (lepszy bilans bezpośrednich spotkań), Lens (9.IV ma jeszcze mecz w St. Etienne i jeśli go wygra wyprzedzi PSG), Toulouse i ostatni Metz. Inny rezultat sprawi, że pozostaną na przedostatnim miejscu. I będzie już bardzo nerwowo.
Jestem jednak optymistą. Wink

Jędr3k

szkoda ze PSG jest tak nisko w tabeli.. maja dobry skład aczkolwiek brakuje im chyba wiary we własne umiejetnosci..

Jarek Pawłowski

Jak pisałem wcześniej, 29-go marca na Stade de France PSG zdobyło tutejszy Puchar Ligi pokonując w finale Racing Lens 2:1. Very Happy

Już 16-go kwietnia PSG znalazło się w półfinale Pucharu Francji wygrywając w Nantes z rewelacją tegorocznej edycji, z 5-ligowym zespołem US Jeanne d'Arc Carquefou 0:1. Very Happy

Nie było łatwo, bo gola na wagę zwycięstwa PSG strzeliło dopiero pod koniec meczu, a zrobił to w 78 minucie niezastąpiony Pauleta, który wszedł na boisko ledwie kilka minut wcześniej. Gole Paulety wiele razy dawały PSG bezcenne punkty w lidze. Gdyby nie on, to pewnie już teraz ekipa szykowałaby się do występów w Ligue2. W półfinale Pucharu Francji PSG zagra na wyjeździe z drugoligowym Amiens. Amiens to stolica Pikardii; bardzo ładne miasto. Atrakcją jest słynna duża gotycka katedra Notre-Dame z lat 1220-88. Katedra robi wrażenie i na zewnątrz i wewnątrz. Poza innymi klasycznymi zabytkami (m. in. dwa gotyckie kościoły: St. Germain oraz St. Lieu), na uwagę zasługuje również dom-muzeum Juliusza Verne’a. W Amiens byłem latem 2003r., gdy robiłem sobie pieszą wycieczkę po północnej Francji (region paryski, Picardia i Nord-Pas de Calais).
Drugą parę tworzą Lyon i Sedan.

W samej Ligue1 nie jest już jednak tak różowo. Embarassed

Co prawda wygrali bardzo ważny mecz ze Strasbourgiem (o tzw. „6 punktów”), ale potem przegrali, co było do przewidzenia, 1:0 w Nancy (walczy o utrzymanie trzeciego miejsca, co gwarantuje grę w eliminacjach Ligi Mistrzów) i dosyć niespodziewanie u siebie, po bardzo zaciętym meczu, z Nice 2:3. Sad

Po pierwszej połowie było 0:1 dla Nice. W drugiej części bramki Luiynduli oraz niezawodnego Pualety wprawiły w zachwyt fanów PSG. Niestety prowadzenie 2:1 utrzymało się tylko do 83 minuty. Potem jeszcze jeden gol dla Nice i kolejna porażka PSG staje się faktem (2:3). Sad

Pucharowe zwycięstwo z V-ligowcem trochę osłodziło fanów, ale tylko na trzy dni. Wczoraj, w sobotę to już była klęska – w Caen PSG przegrało 3:0. Evil or Very Mad

Sytuacja PSG w Ligue1 jest już tragiczna. Evil or Very Mad

Jak tak dalej pójdzie, to PSG spadnie do Ligue2, a warto wspomnieć, że PSG występuje w Ligue1 nieprzerwanie od 34 sezonów (najdłużej w Ligue1). Do ubiegłego sezonu rekordzistą był zespół Nantes, który w tym sezonie wraca z jednorocznej banicji w Ligue2.
W najbliższy weekend kolejny bardzo ważny mecz u siebie z Auxerre, a w następny weekend kolejny bardzo ważny mecz w Toulouse. Aby liczyć na pozostanie w Ligue1, PSG oba musi wygrać, bo potem zostają już tylko dwa mecze: u siebie z Saint-Etienne (walczy o przynajmniej pozostanie na 5 miejscu, co daje grę w Pucharze Intertoto), a na koniec na wyjeździe z będącym ostatnio „w gazie” Sochaux, który jeszcze parę tygodni temu był w strefie spadkowej za PSG, a teraz jest już na 14-tym miejscu i ma w miarę bezpieczną przewagę nad 18-tym miejscem. Embarassed

Jeśli Sochaux nie przegra za tydzień u siebie z Lorient to praktycznie zapewni sobie pozostanie w Ligue1, a jeśli nawet przegra, to kolejny mecz gra ponownie u siebie z ostatnim Metz, który już spadł do Ligue2; oby nie razem z PSG. Rolling Eyes

Jarek Pawłowski

Jak rok temu, tak i teraz PSG obudziło się dopiero na koniec sezonu. Pobudka chyba nastąpiła po katastrofie w Caen (19-go maja porażka 3:0) na 4 kolejki przed końcem sezonu. Nie przegrali ostatnich pięciu meczy (2 zw. i 2 remisy w lidze oraz wygrana w Pucharze Francji – o tym w następnym poście). Surprised

W 35. kolejce wygrali 3:1 bardzo ważny mecz u siebie z Auxerre (o tzw. „6 punktów”), a w następny weekend zremisowali 1:1 kolejny bardzo ważny mecz w Toulouse. Następnie kolejny remis 1:1 u siebie z Saint-Etienne. Laughing

No i 17-go maja ostatnia kolejka. Wiadomo już było, że Metz i Strasbourg są już w Ligue2. W tabeli - 16. PSG ma 40p., 17. Toulouse 39p., 18. Lens 39p. Jedna z tych ekip miała pożegnać się z Ligue1. Najmniejsze szanse dawano Lens. PSG grało ostatni ligowy mecz w Souchaux, Toulouse u siebie z Valenciennes, a Lens u siebie z Bordeaux, które liczyło na porażkę Lyonu w Auxerre, co przy zwycięstwie z Lens dałoby im mistrzostwo Francji. PSG i Toulouse wygrywają swe mecze (obie po 2:1) i Lens leci do Ligue2 (2:2 z Bordeaux). Lyon nie patrzy na wynik Bordeaux i wygrywając w Auxerre 1:3 zdobywa ponownie mistrzostwo Francji.
Wielkie „Ufff!” PSG zostaje się w Ligue1!!! Very Happy

Teraz jeszcze zdobyć Puchar Francji i będzie super. Twisted Evil

Kolejny słaby sezon PSG w lidze za nami. Mam nadzieję, że w sezonie 2008/09 PSG będzie walczyć o inne cele – mam tu na myśli mistrzostwo kraju i Ligę Mistrzów. W końcu muszą się obudzić po trzech latach snu. Bez niezawodnego Paulety, który kończy karierę po finale PF (pożegnał się z kibicami na Parc de Prince po meczu z Saint-Etienne) będzie ciężko, Crying or Very sad

ale przecież inni w PSG też potrafią grać w piłkę. Wink

Jarek Pawłowski

Jak pisałem wcześniej, 29-go PSG zdobyło Puchar Ligi pokonując w finale Racing Lens 2:1. Very Happy

W półfinale Pucharu Francji (6-go maja) PSG pokonało na wyjeździe Amiens 0:1. Very Happy

Ponownie nie było łatwo, bo gola na wagę zwycięstwa PSG strzeliło dopiero pod koniec meczu, a zrobił to w 78 minucie Boli. Czyli replay z ćwierćfinału z 5-ligowym zespołem US Jeanne d'Arc Carquefou, gdzie też było 0:1, a gol niezastąpionego Paulety padł w tej samej minucie co w meczu z Amiens. Carquefou dopiero w sobotę opuściło strefę spadkową dzięki zwycięstwu z Montagnarde 3:1 awansując na 9. miejsce (na 16). Na kolejkę przed końcem utrzymali się w V lidze, bo mają 3 punkty przewagi nad strefą spadkową, a za sobą aż 6 ekip walczących jeszcze o pozostanie w lidze (jedna już jest w VI lidze), z czego na dwie spadają. Dwie z nich w tym Montagnarde ich już nie wyprzedzi - ma gorzsy bilans bramek -19 (Carquefou -2) oraz bilans bezpośrednich spotkań.
W finale na Stade de France PSG spotka się 24-go maja z mistrzem Francji (po raz 7 z kolei) Olympique Lyon, które w półfinale pokonało Sedan 1:0. Twisted Evil

Jak PSG wygra to latem będzie powtórka meczu, ale już o Superpuchar Francji. Twisted Evil

Jarek Pawłowski

Koniec sezonu.
PSG zostaje się w Ligue1 (16. miejsce), ale dzięki zdobyciu Pucharu Ligi Francuskiej (finał PSG - Racing Lens 2:1) zagra w Pucharze UEFA. Wink

Nie udało się sięgnąć po Puchar Francji, choć było blisko. Finał Paris SG-Olympique Lyon na Stade de France był wyrównany i to PSG mogło schodzić po 90 minutach z boiska jako zwycięzca (nieuznany gol, dwie poprzeczki). Nie udało się. Po bezbramkowych dwóch częściach meczu do wyłonienia zdobywcy Pucharu Francji potrzebna dogrywka. I tu szczęście uśmiechnęło się do Ol i Jerome'a Alonzo, który w 102. minucie pokonał Sidney Govou. Evil or Very Mad

OL po raz pierwszy w historii może cieszyć z dubletu (mistrz Francji po raz 7 z rzędu oraz Puchar Francji). Sobotnim spotkaniem z Lyonem pożegnał się bramkarz Gregory Coupet (planuje spróbować sił za granicą), natomiast z PSG – Pedro Pauleta (koniec kariery) i zapewne Mario Yepes (Zarząd PSG nie przedłużył z nim kontraktu).

Co poza tym?
Po pierwsze.
PSG ma kolejnego nowego prezesa. Alain Cayzac został niedawno zastąpiony przez Simona Tahara, który ten 2-3-tygodniowy okres prezesury może uznać jako sukces (utrzymanie PSG w Ligue1 i finał Pucharu Francji). Wink

Myślałem, że Simon Tahar będzie dalej prezesem (zna bardzo dobrze klub), ale od 27-go maja prezesem PSG jest Charles Villeneuve (były dyrektor działu sportowego w TF1, rada administracyjna zdecydowała o tym jednogłośnie).
Po drugie.
Mimo 16-ego miejsca na koniec sezonu, trener Paul Le Guen zostaje na następny sezon.
Po trzecie.
Możliwe, że zdobywca Pucharu Ligi 2008 – czyli PSG, nie obroni tytułu za rok, bo pod koniec kwietnia zostało wykluczone z tych rozgrywek na sezon 2008-09. Evil or Very Mad

Mimo, że to nie PSG był organizatorem meczu, to jest to kara za flagi z „rasistowskimi napisami” jakie kibice Paryżan rozwinęli na Stade de France podczas finału Pucharu Ligii, 29-ego marca z Lens. PSG złożyło 28-go maja odwołanie.
I po ostatnie. Wink

Teraz EURO-2008, a potem kolejny sezon – mam nadzieję, że z podobnym poziomem nerwów, ale innym poziomem sportowym - walka o mistrzostwo (Lyon już chyba nie da rady), a przynajmniej o Ligę Mistrzów.

Jarek Pawłowski

W poprzednich trzech sezonach nie miałem powodów do wielkiej radości patrząc na poczynania PSG i czekałem na kolejny sezon z nadzieją, że tym razem PSG będzie walczyć o wyższe cele niż walka o utrzymanie się w Ligue1. Mam tu na myśli mistrzostwo kraju i Ligę Mistrzów – w końcu muszą się obudzić po trzech latach snu. Co prawda odeszło kilku zawodników (m. in. Alonzo do Nantes), ale przede wszyskim nie ma już Paulety oraz Yepesa, którzy zakończyli karierę, jednak w przerwie doszło kilku dobrych zawodników m. in. Giuly z AS Roma, Makalele z Chelsea, Hoarau z Le Havre, Traore z Auxerre, czy Pancrate z Sochaux.
Inna dobra wiadomość dotyczy Pucharu Ligi. Pod koniec kwietnia PSG zostało wykluczone z tych rozgrywek na sezon 2008-09, ale może obronić tytuł, gdyż odwołanie zostało rozpatrzone pozytywnie; zwłaszcza, że wczoraj w 1/16 finału wygrało na wyjeździe z AS Monaco 0:1, dzięki bramce Pancrate. Laughing

W Pucharze UEFA też zgodnie z planem PSG pokonało w Turcji Kayserispor 1:2 i są w trochę lepszej sytuacji niż Lech i Wisła.
W lidze PSG idzie prawie zgodnie z oczekiwaniami. Po pięciu kolejkach na czele był Olympique Lyon przed Olympique Marsylią, a na trzecim miejscu PSG. Niestety w ostatniej kolejce PSG poległo w Saint-Etienne 1:0 Crying or Very sad

i spadło na 7. miejsce mając jednak tyle samo punktów co czwarte Le Mans (10 punktów), choć z drugiej strony tylko 3 punkty więcej niż 15-te Valenciennes!!! Shocked

Nadal prowadzi Lyon (16 punktów) przed Marsylią (12 punktów), trzecie miejsce okupuje Toulouse (11 punktów). Teraz PSG czeka na beniaminka z Grenoble, który w tabeli jest tuż za nami (też mają 10 punktów) i liczę na 3 punkty.

Jarek Pawłowski

W tym sezonie PSG gra o wiele lepiej niż w poprzednich trzech, ale nadal gra jak typowa ligowa drużyna francuska, czyli w kratkę. Wink

W okresie koniec września-październik potrafili przegrać u siebie z Grenoble i Toulouse, a wygrać na wyjeździe z Olympique Marsylia!!! Pierwszego listopada przegrali w Nice, a ostatniego w Rennes (po 1:0), ale w trzech innych meczach listopadowych wygrali, w tym także u siebie z Olympique Lyon (3:1!) oraz awansowali do ćwierćfinału Pucharu Ligi (2:0 z Nantes), gdzie zmierzą się w styczniu z Lens. Very Happy

Bardzo przykra jest porażka z Rennes. Po pierwsze prowadzi go były trener PSG, a po drugie gdyby PSG wygrało z Rennes to byłoby na drugim miejscu za Lyonem. Obecnie nadal prowadzi Olympique Lyon (34 punkty) przed właśnie Rennes (29 punktów), Marsylią i Niceą (po 28 punktów) oraz Bardeaux i PSG (po 26 punktów).
W grudniu PSG ma trochę łatwiejszych rywali. W niedzielę gra u siebie z Le Mans, potem w Auxerre i w ostatnim oficjalnym meczu roku u siebie z Valenciennes.
W Pucharze UEFA Lech ma trochę lepszą sytuację niż PSG. Wink

Lechowi wystarczy wygrać z Feyenoordem w Rotterdanie dwoma bramkami i nie musi patrzeć na wyniki rywali (Nancy i Deportivo). Natomiast PSG musi wygrać u siebie z Twente Enchede, co raczej nie powinno stanowić większego problemu; jest jednak małe ale:
- jeśli wygra jedną bramką to Racing Santander nie może wygrać u siebie z Manchesterem City;
- jeśli Rancing wygra z MC, to PSG aby awansować musi wygrać z Twente o jedną bramkę wyżej niż Rancing z MC.